Toczona lampka z drewna jesionowego. Wyszlifowana na gładko i zabezpieczona pastą z naturalnych olei i pszczelego wosku. Przewód z tworzywa ze zintegrowanym wyłącznikiem i wtyczką. Wysokiej jakości abażur polskiego producenta został przykręcony przy użyciu dwóch pierścieni, a nie tylko nałożony. Dzięki temu jest stabilny, nawet przy przenoszeniu lampy. Wszystkie elementy elektryczne spełniają odpowiednie normy i zostały zmontowane przez elektryka. Lampa do dekoracji, do oświetlenia akcentowego, na nocny stolik. Oprawki są z typowym gwintem E27, a zalecana jest “żarówka” LED. Wyłączniki kołyskowe umieszczone na przewodach. Przewody są poprowadzone wewnątrz bazy. W roli nóżek miękkie filcowe podkładki. Informacje: Przewód (długość 115 cm) bezbarwny, ze zintegrowanymi wyłącznikiem i wtyczką. Oprawka metalowa E27. Abażur w formie walca, sztywny - materiał podszyty tworzywem. Wymiary lampy: podstawa 8,5 x 19 cm, wysokość z abażurem 36 cm.
Możliwy odbiór osobisty lub wysyłka paczkomatem (15zł) lub kurierem (19zł)
Autor: Pracownia.Drewnianego.Dziadka
W mojej pracowni powstają drewniane przedmioty z sękiem i sercem. W każdym z nich zawarte jest naturalne piękno drewna oraz moja pasja tworzenia.
Wybieram drewno z nieregularnym usłojeniem, sękami, wrośniętą korą, przebarwieniami. Wykorzystuję także drewno z pęknięciami i śladami bytności owadów. Takie kawałki drewna nie są nudne i monotonne, a wykonane z nich przedmioty nabierają charakteru i indywidualności.
W mojej pracowni powstają misy w różnych kształtach i rozmiarach, patery, talerze, świeczniki, wazoniki, garnce, deski do serwowania i inne przybory kuchenne, a także lampy, zegary, drewniana biżuteria i drobne rzeźby.
Każdy przedmiot powstaje z ogromną dbałością o detale i jakość wykończenia. W cały proces od wyboru kawałka drewna, poprzez wstępną obróbkę do wykończenia wkładam mnóstwo serca i zaangażowania, stale doskonaląc swoje umiejętności. Każdy przedmiot, który opuszcza moją pracownię jest wyjątkowy, niepowtarzalny i zawiera jakąś cząstkę mnie.
Nie wykorzystuję szablonów ani schematów, każdy przedmiot jest unikalny. Często zamiast narzucać formę, pozwalam, aby kawałek drewna „prowadził” mnie w stronę nieraz zaskakujących rezultatów.
Do zakonserwowania prac używam pasty olejo-woskowej, którą przyrządzam z olejów naturalnych i wosku pszczelego.